Przypuśćmy, że Ty, drogi (bądź przyszły) rodzicu, stoisz przed dylematem kupienia dla swojego dziecka "multimedialnej" rozrywki. Twoja pociecha wierci Ci codziennie dziurę w brzuchu o komputer, o konsolę, o gry. Przecież koledzy już mają, ja też chcę!
Wspominaliśmy już o zaletach grania z dziećmi w gry komputerowe. Jednakże nawet wspólne siedzenie przed monitorem komputera, szczególnie nadmierne, może skutkować wadami fizycznego rozwoju. Teraz chcemy Wam przedstawić, że granie może być nie tylko rozrywką intelektualną integrującą rodzinę, ale także zdrowym i aktywnym spędzaniem czasu całej familii! Jeżeli wahacie się co kupić kilkulatkowi do grania, komputer czy konsolę, to właśnie ta druga pozycja umożliwia Wam wieloosobową zabawę ruchową, co uważam za idealne rozwiązanie dla małego dziecka.
Często można usłyszeć zarzuty, że konsole są tylko do grania, a komputer posłuży na przyszłość do pisania, nauki, czytania. Ale pomyśl, że zanim Twoje dziecko podrośnie, sprzęt będzie już za stary do dalszej eksploatacji. Nie wspominając, że małe dziecko nie ma potrzeby czytania i pisania na komputerze. Dlatego warto zainwestować w konsolę, której cena jest znacznie niższa niż laptopa, a ceny gier na PC i konsolę są ze sobą porównywalne.